Przed Wami Pizza Feliciana Dr.Oetker. Czyli jeden z tych testów o który prosiliście w komentarzach czy wiadomościach prywatnych bardzo często. W ofercie Feliciany jest chyba 4 czy 5 wersji smakowych. Ja zdecydowałem się na dwie: Feliciana Prosciutto & Spinaci oraz Feliciana Salame & Chorizo.
Pizza Feliciana – cena i skład
Niestety mimo, że pizza nie należy do produktów najtańszych (jeśli chodzi o mrożone pizze to jest to zdecydowanie wyższa półka cenowa) to skład nie jest tu specjalnie zachwycający. Powiedziałbym, że typowa, mrożona średniawka jeśli chodzi o ten temat. Widziałem sporo lepszych w przypadku tej póki cenowej.
A cena tej pizzy? Osobiście kupowałem w promocji Tesco 2 pizze za 14zł, a więc 7zł sztuka. Standardowo możecie ją kupić za 8-9zł pewnie.
Pizza Feliciana Prosciutto & Spinaci
Zacznę od wersji z szynką i szpinakiem. Całość przed upieczeniem nie wygląda szczególnie na bogato. Ciasto Feliciany jest dość grube. Po wyjęciu z piekarnika wygląda już nieco lepiej, ale jak widzicie, to ta pizza to nie jest z szynką i szpinakiem tylko szynką lub szpinakiem.
Zacznę od smakowych minusów: szynka nie jest porywająca. Cóż Prosciutto Prosciutto nie równe. Ale nie jest to też poziom pizz w stylu FAMILIJNA 2KG TYLKO 1,99zł KURŁA! No i jest dość biednie i sucho miejscami szczerze mówiąc.
Z plusów natomiast naprawdę , bardzo, bardzo solidna i dobra podstawa. Ciasto, sos, ser. To gra tu naprawdę dobrze (oczywiście jak na mrożonkę. Moim zdaniem gdzieś blisko poziomu pizzy Italiamo. Dla mnie ciasto jest trochę za grube (w tej wersji było jeszcze ok, ale zobaczcie na brzegi pizzy niżej ;)) ale smakowo jeśli chodzi o bazę to zdecydowanie gdzieś w okolicach podium na naszym rynku.
Szpinak trochę się gubi (bo jak widać, czasami nie ma go w ogóle) ale wnosi fajną opcję do smaku całości.
Pizza Feliciana Salame & Chorizo
Jak wspomniałem wyżej, brzegi w tej pizzy to lekki skandal. Przypominały mi pizzę z serem w brzegach z Biedronki tylko, że tutaj nie było sera w brzegach. Swoją drogą też tęsknicie za tą pizzą w ofercie?
Pizza Feliciana z chorizo i salami nie cierpi już tak na nierównomierność i biedę składnikową jak jej siostra opisana wyżej. Nie będę się ropisywał bo większość najważniejszych informacji macie wyżej – ponownie bardzo solidna baza. Tutaj jednak smakowo całość moim zdaniem wypadła lepiej. Chyba głównie ze względu na lepszej jakości składniki, równomierniej rozłożone.
Pizza nie jest pikantna, nie musicie się obawiać jeśli szukacie łagodniejszych opcji.
Pizza Feliciana – podsumowanie
Co prawda ostatnio mrożone czy lodówkowe pizze ograniczam do minimum (prawie wyłącznie do tych które testuję) ze względu na fakt, że wolę zrobić sobie ją samą (u mnie ostatnio dramat w poziomie pizzy na telefon, dlatego zapas ciasta zawsze w zamrażarce ;)), to jednak Pizza Feliciana to dobry substytu włoskich placków. Myślę jednak, że najlepsze mogą być wersje typu margheritta czy 4 sery (chyba mają w ofercie) do lekkiego podrasowania.
Pan Tester
The post Pizza Feliciana Dr.Oetker appeared first on Testujemy Jedzenie.