Co prawda kanapka Onigiri przegrała w Facebookowym głosowaniu z tartą z tygodnia francuskiego jednak z braku ciekawszych propozycji na dzisiejszy test i faktu, że jednak było kilku chętnych na ten test, dziś opiszę Wam jak wypadła kanapka w stylu sushi z żabki.
W ofercie popularnego sklepu do wyboru było kilka wersji tej „kanapki” ja skusiłem się na kurczaka, bo akurat w Żabce w której robiłem zakupy było to albo krabowe paluszki, których osobiście unikam.
Cena nie należy do najniższych. Stosunkowo niewielka kanapka składająca się mniej więcej w 3/4 z ryżu to koszt 3,99zł w promocji (standardowo chyba 4,99). Będąc już przy składzie: co jeszcze tu znajdziemy? Właściwie obok ryżu mamy kurczaka i ta para stanowi tutaj (co nie powinno dziwić) jakieś 95% składu. 5% zarezerwowane jest na sezam, przyprawy i trochę mało ciekawych składników (jak olej palmowy). Ogólnie jednak spodziewałem się, że jeśli chodzi o skład może być sporo gorzej.
Jak wspomniałem wyżej i jak od razu widać na zdjęciach kanapka Onigiri posypana jest sezamem. Mamy tutaj dwa rodzaje – standardowy biały i mniej standardowy czarny (który swoją drogą polecam jeśli lubicie sezam ;)). Przez sezam nie jest to raczej kanapka którą można zjeść w estetyczny sposób.
Jak smakuje ten wynalazek? O dziwo ryżowa część nie jest sucha jak się tego obawiałem. Właściwie to jak na takiego gotowca to całkiem fajnie przyrządzony i posklejany ryż w sushi stylu. Ryżowa część jest zresztą również całkiem smaczna i nieźle doprawiona.
Kurczakowy „farsz” swoją formą mnie trochę zdzwił bo było to coś w rodzaju kurczakowej pasty (choć właściwie nie wiem czego się spodziewałem :P) ale trzeba przyznać, że całkiem sensownej w smaku. Nie były to jakieś wyżyny, ale całość nie zalatywała chemią, była dobrze przyprawiona (właściwie może aż za dobrze, ale z łagodnym w smaku ryżej który jednak ilościowo tutaj przeważa fajnie się to komponowało) i ogólnie sprawiło, że całościowo kanapkę Onigiri z Żabki mogę zaliczyć na plus.
Nie jest to żadne wielkie odkrycie gastronomiczne. Nikt się tym pewnie nie zachwyci, ale ja mam raczej słabe doświadczenia smakowe jeśli chodzi o gotowe kanapki (choć sporo się na półkach dzieje obecnie w tym temacie, trzeba potestować) a to jest całkiem fajna aletrnatywa gdy przymieramy głodem a do sensownego posiłku jeszcze chwila czasu. Natomiast cenowo już tak dobrze całość nie wypada. Kanapka składa się w znacznej większości ze zwykłego ryżu, to raczej nie powinno kosztować 5zł biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary i składniki które nie są z bardzo wysokiej półki.
Pan Tester
A dla fanów dań typu sushi prosto ze sklepowych półek polecam także testy:
Sushi z Lidla i Sushi z Biedronki.
The post Kanapka Onigiri z Kurczakiem z Żabki (test i opinie) appeared first on Testujemy Jedzenie.